24 lipca białostoccy aktywiści Narodowego Odrodzenia Polski zorganizowali w Białymstoku pikietę poparcia dla walczącej z izraelskim najeźdźcą Palestyny. Działacze NOP pokazali, że racja nie jest po stronie Izraela, jak stwierdził jeden z polityków oraz, że to jednak nasza sprawa. Pikieta spotkała się z dużym zainteresowaniem przechodniów, a także policji, która spisała pikietujących. Pewnym żenującym akcentem było pojawienie się pana Gawła i jego młodej towarzyszki z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, którzy z ukrycia robili zdjęcia, a którzy po rozpoznaniu bardzo szybko znikli w czeluściach przejścia podziemnego. Wypada pogratulować odwagi.
NOP Dzielnica Podlaska 
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.